
Witamy
W sobotę 02.02.2009 mimo operacji usunięcia ciśnienia i wstrzyknięcia w gałkę oczna sterydów MONISI OCZKO odrzuca przeszczep .Nie znane są przyczyny odrzutu . Lekarz zmienił nam leki i czekamy na rezultat. Walka trwa i nie poddamy się . Monisia dzięki swej ciężkiej i codziennej rehabilitacji osiągnęła tak wiele .Nikt się nie spodziewał takich rezultatów.Rehabilitanci z ośrodka w Gdańskim Sobieszewie dokonali niemalże cudu z dzieckiem ,które urodziło się niewidome. Oczywiście lekarz dr.Ken Nischal który uratował oczko lewe przed ciemności a prawe dzięki wysokiej precyzji i wiedzy jest zachowane w całości. Mimo Anomalii Petersa gdzie dzieciom usuwa się soczewkę . Monisia ją zachowała i po przez dokonanie przeszczepu mózg nauczył się widzieć i będzie działał nawet gdy rogówka zmętnieje. Zawsze trzeba myśleć pozytywnie i widzieć światełko w ciemnym tunelu,które poprowadzi nas ku dobremu...
Nie wiemy ile tu spędzimy czasu ale wiemy ze tyle ile będzie trzeba i nie poddamy się bez walki i wiary w lepsze jutro...
Dziękujemy i BÓG ZAPŁAĆ wszystkim za modlitwy i pamięć o MONISI...
RODZICE Aneta i Sebastian
Wróciliśmy 20 maja a le następna wizyta przewidziana na 26 czerwca i 27 w szpitalu pod narkozą kolejna operacja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz