Jak pomóc


1% podatku
Marek Kamiński Fundation
KRS 0000133671
w tytule Monika Zawadzka

konto do wpłat- darowizn:
BRE BANK S.A.
PL.ŻOŁNIERZA POLSKIEGO 1B
ODDZIAł SZCZECIN
NR KONTA 04 1140 1137 0000 4878 8800 1013
tytuł przelewu:"dla Monisi Zawadzkiej"

numery do przelewów z zagranicy :
SWIFT - BREXPLPWSZC
IBAN - PL04 1140 1137 0000 4878 8800 1013
tytuł przelewu:"dla Monisi Zawadzkiej"

Marek Kamiński Foundation
Al.Grunwaldzka 212
80-266 Gdańsk
tel. 0-58 554 45 22

niedziela, 21 grudnia 2008

13 grudnia operacja....

Nie wiem czy dojdzie do operacji Monisia ma lekki katarek i nie wiem czy przejdzie przez anestezjologa.Przy wczorajszej wizycie u Kena Nischela był zaskoczony postępami Monisi .Nagrał ja bo był w szoku czego można dokonać po przez ciężką prace i rehabilitację wzroku dodał również że to jego najlepsze dziecko po iredoktomi.
Monika miała być operowana jako pierwsza o godz.8 rano ale niestety przelew nie dotarł na czas z fundacji i sprawa musiała sie wyjasnić natychmiast.Dodatkowy stres tu nie wykonają operacji pomimo tego ze jest materiał.Telefony do fundacji i proszenie o to by puścić faxem potwierdzenie.Ona nie jadła od 2 w nocy i jest coraz gorzej utrzymać ją w spokoju. Dotarło Monisię zabrano na blok o 12.10 a uspano o 12.20 operacja oczekwanie i co teraz ... Nareszcie sie skończyła i Monika leży w sali wybudzeń jest 14.40 dziecko budzi się odrazu płacze na oczku ma opatrunek który jest cały zakrwawiony.Zostajemy na oddziale tylko nie prywatnym tylko na korytarzu za kotarą jak w komunistcznym szpitalu.Szok. Mała całą noc jęczy kręci się proszę o leki siostrę łamanym angielkim widać że ma nas w nochu i mówi że nie wie ile bo lekarz nie napisał.Wyjęłam swój z torby cichaczem i podałam a cichaczem dlatego że nawet mleka nie pozwolili mi dać swojego tylko ich.Nad ranem błagam że ma zawołać jakegoś lekarza a ta mi na to że jak pójdę na zdjęcie opatrunku to lekarz ja zbada więc proszę o zmierzenie temperatury około godz.6 a ta przyazła około 11 i stwierdziła że dziecko ma 40' gorączki . Dodała że mamy iść do domu i kupić paracetamol.Poczułam się jak 8 dziecko 5 murzyna za 10 chińczykiem. W Polsce było by nie do pomyślenia żeby wypuścić dziecko po tak skomplikowanej operacji z taką temperaturą a tu luzacko bez stresu każą iść do domu.Na szczęscie okazało się ze to ząbek wychodził na dole ale gdyby to nie to,co ja bym zrobiła sama w tym mieście... Operacja sie powiodła teraz czeka nas długa rehabilitacja ..DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM ZA WSPARCIE DUCHOWE,ZA MODLITWĘ I UDZIELONĄ NAM POMOC FINANSOWĄ

Akcja Mikołajkowa z Galerii Bałtyckiej

http://www.archive.org/details/Wspolnota_Gdanska_GB_akcja_charytatywna

czwartek, 4 grudnia 2008

GKS WYBRZEŻE LOTOS WŁĄCZAJĄ SIE DO AKCJI...

GKŻ Wybrzeże Gdańsk

LOTOS

Ty też możesz pomóc małej Monisi

sobota, 29. listopada 2008 r., godz. 12:36
Mała Monisia traci wzrok. Jedynym ratunkiem jest kosztowna operacja. W Mikołajki w gdańskiej Galerii Bałtyckiej odbędzie się zbiórka pieniędzy z udziałem trójmiejskich VIP-ów. Na wszystkich czekać będzie siano na świąteczny stół, a do zdobycia w drodze licytacji - gadżety gwiazd: książki, płyty i koszulki. A przede wszystkim plastron mistrza świata w żużlu Nickiego Pedersena!

O losach Monisi Zawadzkiej - Krokoszyńskiej pisano już kilkukrotnie. Dziesięciomiesięczna gdańszczanka cierpi na bardzo rzadką chorobę genetyczną - zmętnienie rogówek z anomaliami Petersa, która nie leczona może doprowadzić do całkowitej utraty wzroku.

Rodzice dziewczynki nie otrzymali pomocy od Narodowego Funduszu Zdrowia. Ten bowiem zgodził się sfinansować operację w Niemczech, do której ostatecznie nie doszło. - Do dzisiaj nie wiem, co tam zrobiono z moim dzieckiem - wyznaje Aneta Krokoszyńska, mama Monisi. - Chirurg zaskoczył mnie, pytając, dlaczego chcę, aby to on operował dziecko.



Walka o zdrowie

Po narodzinach Monisi, rodzice usłyszeli wyrok: "Państwa córka nie będzie widzieć do końca życia." Nie poddali się. Po długiej, pełnej rozczarowań walce z biurokracją, przestali liczyć na pomoc NFZ-u i zaczęli działać sami. Szukali specjalistów, którzy podjęliby się przeprowadzenia operacji, w Polsce i za granicą. Wsparła ich Fundacja Marka Kamińskiego. Pierwszy, wstępny zabieg odbył się pod koniec maja w Londynie. Operacja kosztowała pięć tysięcy funtów. Sfinansowana była z - i tak z mocno nadwyrężonego - rodzinnego budżetu. Dzięki niej dziewczynka reaguje na słabe bodźce świetlne. - Mała jest weselsza, zainteresowana światem - cieszy się pani Aneta. - Uśmiecha się, kiedy w ciszy się do niej zbliżam. Wcześniej tak nie reagowała. Można powiedzieć, że ma większe poczucie światła. To dobry znak.

Pomimo wsparcia wielu osób, brakuje jeszcze ponad sto dwadzieścia tysięcy złotych. Dlatego wraz z trójmiejskimi VIP-ami będziemy kwestować na rzecz Monisi w Mikołajki (6.12) w Galerii Bałtyckiej. Zapraszamy wszystkich od godziny 13 do 19. Ty też możesz pomóc!
Szczegółowe informacje na: http://monisia-zawadzka-krokoszynska.blogspot.com/

Już dziś możesz przekazać pieniądze na operację Monisi na konto:
BRE BANK S.A. pl. Żołnierza Polskiego 1B, oddział Szczecin, nr konta:
04 1140 1137 0000 4878 8800 1013, tytuł przelewu: "dla Monisi Zawadzkiej"

LECHIA TEŻ POMAGA...

Newsy LECHIA TEŻ POMAGA...

Pomóż Monice
2008-12-04

W sobotę w Galerii Bałtyckiej przeprowadzona zostanie zbiórka pieniędzy dla małej Moniki. Akcję organizuje Echo Miasta z udziałem trójmiejskich VIP-ów. Monika traci wzrok a jedynym ratunkiem jest przeprowadzenie kosztownej operacji. Ze strony Lechii kwestować będzie prezes klubu Maciej Turnowiecki oraz zawodnicy Piotr Kasperkiewicz i Krzysztof Brede.
W trakcie zbiórki prowadzone będą licytacje gadżetów gwiazd (książki, płyty, koszulki, itd.), a także oficjalna meczowa piłka Ekstraklasy z podpisami piłkarzy Lechii Gdańsk. Na wszystkich czekać będzie siano na świąteczny stół.

http://www.lechia.pl/23059